Nieprzestrzeganie zasad RODO jest istotną rzeczą w przypadku różnych instytucji. Może się jednak zdarzyć, że ktoś w dobrej wierze złamie unijne zasady. Tak stało się z biskupem Rysiem. To nie grzech i wierni to rozumieją.
Biskup Ryś przeprosił. Stała się rzecz przykra – trudno. Jeśli osoba, której dane zostały ujawnione oczekuje czegoś więcej, powinna to oznajmić. Jeśli są to oczekiwania finansowe, można ogłosić zbiórkę publiczną na ten cel. Na pewno z chęcią wiele osób wsparłoby projekt pod nazwą: wdzięczni za transparentność.